Jej oczy były załzawione i czerwone. Na dodatek była blada jak ściana. Gdyby ktoś zobaczył ją tak leżącą, mógłby pomyśleć że nie żyje. Po części była to prawda. Czuła się na granicy pomiędzy życiem a śmiercią. Chłopak odchodząc, zabrał część niej. Zabrał połowę jej serca.
|