jeszcze niedawno potrafiliśmy porozmawiać o wszystkim, potrafiliśmy o godzinie 21 się spotkać bez powodu mimo tego, że 30 minut zajmowało nam dotarcie do siebie autobusem, potrafiliśmy śmiać się godzinami z byle gówna, pić najtańsze wino na łąkach i pokazywać środkowy palec jadącym pociągom, z Tobą mogłam cały czas być sobą, mogliśmy śpiewać na cały głos piosenki paktofoniki i mieliśmy wszystkich w dupie, a teraz, teraz nawet głupiego 'siema' nie umiesz powiedzieć gdy się mijamy, jak widać, już się nie znamy. / zolzi
|