"Przecież mówiłaś że wszystko jest już ok" Zastanawiam się czy patrząc mi w półprzytomne, zapłakane oczy i wypowiadając te cholerne zdanie robiłaś z siebie kretynkę czy naprawdę jesteś taka głupia... w obydwóch przypadkach nasza dalsza przyjaźń jest chyba bez sensu... OK ?! OK !? Paczka fajek dziennie to dużo dla kogoś kto nie pali. Upijanie się do nieprzytomności dla kogoś kto nie pije...
Dalej pytasz czy jest ok...? Błagam wynoś się z mojego życia... NIE KURWA NIE JEST OK !!!
|