I szła w stronę jego dzielnicy . Napisała mu że idzie . W duchu się denerwowała , nie wiedziała jak ma się przy nim zachować jak się spotkają. Dochodziła do miejsca . Zauważyła jakąś postać która szedła na przeciwko jej . Wiedziała już że to on. Przywitali się uściskiem . Poczuła jak on ją mocno obejmuję że mogła się z nim spotkać. Pierwsze miejsce do którego szli był to sklep.Dała mu pieniądze i powiedziała :Desperadosa . Spojrzał się na nią i odpowiedział : Desperadosa . ? ok spoko. Wszedł do sklepu ,ona czekała przed. Czuła się nieswojo .Myślała nad tym o czym będzie z nim rozmawiać.. Wyszedł. Oddał jej reszty i kierowali się w stronę ronda . Otworzył jej piwo a także swoje. Podeszli do rur. Staneli na przeciwko siebie oparci . W końcu zaczęła się rozmowa . Gadali od 20 , do 22 : 41. Rozmawiali o wszystkim, o jej byłej kumpeli , o jego byłych , imprezach jaki przeszli itd. Aż w końcu wszedł na temat studniówki. Powiedział że nie może się doczekać i odlicza dni . cd..
|