'gdy on rozpinał czarną sutannę i nagą pierś spod niej odsłaniał, ona zrzucała swoją sukienkę i w ramiona jego skakała oddawali się słodkiej rozpuście, nie pamiętali o szóstym przykazaniu, nie ważne to co ludzie mówili i proboszcz pieprzył o nich na kazaniu.' ;d
|