''Jak się nazywa- to co nienazwane...
Jak się nazywa- to co zabolało
ten smutek co nie łączy a rozdziela,
ta przyjaźń lub inaczej miłość niemożliwa...
to co biegło naprzeciw a było rozstaniem...
to wciąż najważniejsze co przychodzi mimo...
ta przykrość byle jaka, jak chłodny skurcz w piersi...
ta straszna pustka co graniczy z Bogiem.
To- że jeśli nie wiesz dokąd iść
sama cię droga prowadzi. ''
|