A wychodząc z kościoła ze starszym wujkiem , bo była dziś rocznica śmierci jego przyszywanej córki powiedziałam „ Wujku , przecież Ona nie była Twoją prawdziwą córką , a mimo tego pokochałeś ją jak własną.” , a Jego odpowiedź mnie zaskoczyła. „ Wiesz córcia , mimo tego że nie była moja to tak , pokochałem jak własną, wiedziałem że jest innego faceta , ale za to kocham jej matkę,która jest kobietą mojego życia i nie zwracałem uwagi na to” Tak , wtedy zobaczyłam co to prawdziwa miłość./namalowanaksiezniczka
|