Była zwykłą dziewczyną. Nawet mniej niż tą zwykłą. Była jedną z tych "gorszych", odrzuconych przez środowisko. Wszyscy wokół myśleli, że dobrze jej jest tak jak jest, że czuje się w ten sposób szczęśliwa, a oprócz szczęścia nie czuje niczego innego. Jednak tak nie było i tylko ona jedna o tym wiedziała. Nie czuła szczęścia nawet w najmniejszym stopniu, czuła tylko smutek, żal i ból. Przez całe naście lat zastanawiała się nad odpowiedzią na pytanie, co takiego zrobiła źle, w czym popełniła błąd. Było jej z tym źle, ale nikt nie rozumiał. Nikt nie próbował tego zrobić.
|