pamiętam nasze pierwsze spotkanie. moje pierwsze onieśmielenie, gdy usłyszałam od przyjaciółki 'o, radek idzie'. pamiętam, jak podszedłeś i z zaskoczenia mnie pocałowałeś. już wtedy wiedziałam, że oszaleję na Twoim punkcie. i wcale się nie myliłam. zakochałam się w Tobie. w Twoim uśmiechu, dotyku, pocałunku. zakochałam się w Twoim głosie, w Twoim bezpiecznym uścisku, który chronił mnie przed całym otaczającym złem. po prostu zakochałam się w Tobie. bezwarunkowo. nie oczekując nic w zamian. dla Ciebie jestem i będę. zawsze. / weruśkowa.
|