równy rok temu stałam na cmentarzu. to był dzień Twojego pogrzebu babciu. pamiętam każdy moment. każdą łze, która spłynęła po moim policzku. każde słowo księdza, który znał Cię bardzo dobrze. dzisiaj znowu staje nad Twoim grobem i znowu łzy płyną po mych policzkach. znowu jest mi tak źle jak wtedy. nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym, żebyś wróciła.
|