Minęło kilka dni, szłam przez park i zobaczyłam Jego z nią . "Mieli rację ! Co Ja kurwa narobiłam " -myślałam . Podeszłam do niego i zajebałam mu w twarz . Po głowie chodziła mi tylko jedna myśl . " Straciłam braci przez jakiegoś frajera ! " Nogi same zaniosły mnie do miejsca spotkań z Nimi . Wiedziałam , że tam będą . I nie myliłam sie . Siedzieli na ławce . Podeszłam od tyłu i usłyszałam "I co zrobimy ? Ona nie chce nam uwierzyć a ten skurwysyn Ją zdradza !"- mówił Rafał . "Złapiemy go wieczorem na osiedlu i zmusimy do powiedzenia jej prawdy "-ciągnął Mateusz . "Kilka strzałów też musi dostać " - dodał Dawid . " Widziałam ich razem . Przepraszam , ze Wam nie wierzyłam . "-powiedziałam . Odwrócili się . " Siostra skąd Ty tu ?" " Jak to ich widziałaś " "Nie był i tak Ciebie wart " Podeszli i mnie przytulili . "Kocham Was " "My Ciebie też " / Sekundy Cz.2
|