Powtórzmy to co było w wakacje :3 pierwsze moje picie whisky, nocne whisky party, Kraków na spontanie, pokazanie miejsca, które polubiłam na wejściu, piknik nad jeziorem, oglądnie horrorów, uratowanie mnie i zatajenie kłamstwa przed rodzicami, imprezowanie na rynku, jak grałeś i śpiewałeś mi na gitarze, cmentarz, Twoje krzyki z widowni gdy występowałam, opiekuńczość żebym zaczęła jeść, rozmowy i niekończące się tematy, wspólne piosenki, nauka gry na gitarze, spacer nocą po parku, aktorzenie! najlepsze! i dzień przed Twoim wyjazdem spędzony razem od samego rana do 2 w nocy. A o 12 już siedziałeś i leciałeś w samolocie... Uwielbiam Cię!
|