Mogę sobie poradzić z deszczem stukającym o dach tego pustego domu
To mi nie przeszkadza
Teraz mogę powstrzymywać łzy ale za chwilę i tak pozwolę im płynąć
Nie boję się płakać w każdej chwili
Chociaż wciąż się zamartwiam tym, że cię nie ma
Dni mijają i wciąż udaję że wszystko ze mną dobrze
Ale tak nie jest
|