I te uczucie, kiedy widzisz jak jakaś pierwszoklasistka podchodzi do Twojego faceta z kartką z numerem telefonu i zajebistym uśmiechem numer tysiącpięćsetstodziewięćset, a on podchodzi do Ciebie i pokazuje, że jest zajęty zajebistym pocałunkiem i tekstem 'siema Mała, ładnie pachniesz'.
|