- podobam ci się? - Jego pytanie pojawiło się na ekranie komputera.
- Pytasz czy... się w tobie bujam? Czy coś? - spytała, błagając, by nie mówił poważnie, lecz zarazem pragnąc by właśnie tak było.
- Czy coś - odparł. Nie wstawił żadnej buźki, jak to miał w zwyczaju. Tak, zdecydowanie mówił poważnie.
- Aha. To nie - skłamała. Tak zakończyła się ich rozmowa, ale Ona wpatrywała się w Jego słowa aż całkowicie zniknęły pod pokrywą łez.
|