Kochała go tak bardzo go kochała.
Wszystko co robiła robiła dla niego.
Myślała ,że to co mówił było prawdą lecz to tylko kłamstwo.
Mówił jej "kocham Cię "lecz myślał o innej.
Ona tak bardzo cieszyła sie z każdej wspólnej chwili.
Całymi dniami o nim myślała.
Musiała wyjechać ,zostawiła go ale wróciła po 3 tygodniach lecz jednak nie miała już do kogo wrócić bo On ją zdradził i odszedł.Ona w nerwach powiedziala dużo nie miłych słów ,których pewnie do tej pory żałuje. Na jej rękach zostały tylko blizny po tym co ich łączyła.A mieli być tacy szczęśliwi.Ona przez kilka miesięcy nie umiała sie pozbierać.Całymi dniami spała a w nocy płakała,nie wychodziła z domu tak bardzo za nim tęskniła i nadal tęskni ale czy to ma znaczenie ?Nie nie ma bo On nigdy jej nie kochał .!
|