wczoraj zabrało mnie na sentymenty, byłam bardzo szczęśliwa po rozmowie z moim boy'em, że zapomniałam o tym... zaczęła się ta piosenka.. tak ona opisuje wszystkie najlepsze wspomnienia w moim życiu, można powiedzieć, że w przeszłym życiu.. pamiętam jak rok temu wakacje (2010) byłam najszczęśliwszą osobą na świecie, kiedy szalałam z dziewczynami i non stop był śmiech, kiedy leżałam na łóżku z wielkim uśmiechem, z myślą że napiszesz, kiedy NAS jeszcze coś łączyło, kiedy jeszcze byłam kimś, pamiętam jak stałam przed lustrem godzinne, bo byc może mogę go spotkać, kiedy chodziłam taki kawał, tylko po to żeby go zobaczyć.. to, że zablokowałam tą kartę, to może był jakiś znak? że może za wcześnie? że może nie pasujemy do siebie? może, nam się jeszcze uda? może będziemy kiedyś szczęśliwą rodziną ?
ale jak już ułoże sobię życie z kimś innym, ZAWSZE, podkreślam ZAWSZE, o tobie wspomnę, jak się czujesz, co robisz, czy jesteś szczęśliwy..
|