.` łzy nabierają mi się do oczu, emocje dają znać. patrzę na niego tym wzrokiem, pełnym nadziei . dłonie zaciskam w pięści, z nerwów przygryzam dolną wargę. wiatr delikatnie rozwiewa moje brązowe włosy. czekam na jakiś ruch z jego strony. przez chwilę mi się przygląda, widzi jak wiele dla mnie znaczy. jego wzrok jest pełen współczucia i bezradności, spuszcza głowę i odchodzi. daję upust emocją, czuję jak słone łzy spływają mi po policzkach, przez chwilę nie mogę dojść do siebie, nie mogę złapać oddechu. jak mogłam myśleć, że zostanie .
|