zadzwonil do niej, serce zaczelo jej mocniej bić... nie potrafila z siebie niczego wydusic. Zaczal mowil, lzy splywaly jej po policzkach, nie wierzyla w to co mowi, ze to zrobil, przeciez tak bardzo mu ufala.. nie wyytrzymala rozlaczyla sie. stracila sens swojego zycia
|