Więcej powiedzieć nie zdołała Wyjęła tabletki...I jedna za drugą łykała...Krzyknęła tylko:Boże wiesz jakie jest moje marzenie... posiedzę, poczekam na jego spełnienie... Poczuła się senna... co chwilę upadała...Że to przez niego ona chce być teraz w niebie Opadło jej ciało... serce bić przestało...
|