cz4. Byl załamany. Postanowił pójść na ławkę, na której wszystko się zaczęło. Idąc rozmyślał o tym jak mógł ją tak zranić. Nagle zauważył ją. Leżała na ławce a z jej rąk powoli kapała krew. Podbiegł , lecz było już za późno. Zauważył również, że woda w fontannie już nie płynie. A w środku leży kartka. Podniósł ją ostrożnie i przeczytał :
" miłość też usycha " / [?]
|