Interesuje się tym co u mnie - to fakt. Pociesza mnie - prawda. Nie jestem Mu obojętna - tak wynika z Jego zachowania. Ale co z tego, jeśli ja już Go nie rozumiem. W co On gra? I jaki jest tego cel? Za dużo pytań bez odpowiedzi, które stanowczo już mnie męczą. / iloveyou17
|