cz2.Chłopak nie wytrzymał powiedział do dziewczyny ojca pierdalaj chuju. Męzczyźnie pościły nerwy,uderzył chłopaka z pięsci w twarz.. Zaczął go wyzywać od pedofili,gwałcicieli. Chłopak miał całą twarz zakrwawioną,zaczął krzyczeć i się rakotwać. Dziewczyna zaczeła szarpać ojca. Ją też udrzył. Upadła. Ojciec póścił chłopaka wziął dziewczyne do samochodu. Zawiózł ją do domu. Tak czekało na nia piekło. Zaczął ją wyzywać od najgorszych, że ma sie wynoscic isc do burdelu. Dziewczyna płakała. Była roztrzęsiona. Matka dziewczyny próbowała ją uspokoić. Dziewczyna pobiegła do pokoju, w nim też się zamkneła. Wyjeła żyletke, kartke i długopis. Napisała list do rodziców: On jest moim życiem, ma moje serce,a bez niego zyć nie można. Zapakowała bo w białą koperte...
|