i to słowo, które kiedyś używałam bardzo często, teraz rozkłada mnie na części pierwsze. mam ochotę zgnieść w rękach każdego człowieka, z którego ust ono wypływa i powiedzieć: Skarbie, dzisiaj mówisz - "życieee" , jutro będziesz krzyczał, że ono Cię zabiło / skazanaaa
|