-‘Co się z Tobą dzieje . Zmieniłaś się. Cholernie mocno się zmieniłaś.’–krzyknął, trzymając ją za pokaleczoną ręke. Ona podnosząc gwałtownie głowe, patrząc zapłakanymi oczami w jego błękitne tęczówki,cicho wyszeptała aby dał jej spokój. On przyciskając coraz bardziej jej dłoń warknął ‘nie,to nie.’ Poczym odwróciwszy się, odszedł. /look.at.me.baby♥
|