- dzień dobry. zauważyłam, że jedna dziewczyna prowokacyjnie się dzisiaj ubrała - powiedziała nauczycielka, kładąc dziennik na stół i przyglądając się klasie. wszyscy zwrócili wzrok na dziewczynę, o której mówiła. - ubieracie się tak, a później płaczecie, bo zachodzicie w ciąże przez gwałt. jesteście molestowane tylko i wyłącznie ze swojej winy - ciągnęła dalej pani. dziewczyna spuściła głowę w dół. nie mogła znieść tego, że wszyscy jej się przyglądają. w klasie nastała cisza. - dość tego ! - krzyknęła jedna z dziewczyn, która do tej pory była jej największym wrogiem, wstając z miejsca - myli się pani. każda z nas ma prawo ubierać się tak jak nam się podoba. możemy pokazywać swoją figurę i swoje ciało w taki lub inny sposób, ale to nie oznacza, że jesteśmy dziwkami, co przed chwilą pani próbowała stwierdzić - z pewnością mówiła nastolatka. - ale ja nie powiedziałam, że jesteście dziwkami. powiedziałam, że wasza koleżanka właśnie tak wygląda. [cz.1] / mojekuurwazycie
|