Ciekawe czy byłoby Ci do śmiechu gdybyśmy zamienili się rolami. Ja byłabym bezwzględnym draniem, który za nic ma uczucia, a Ty kobietą z całą jej niewinnością i skłonnością do płaczu. Nadmierną uczuciowością i oddaniem się w miłości. Naiwnością i wahaniami nastrojów. Podołałbyś? //nicegirl24
|