siedziałam na ostatniej lekcji, sama gdyż przyjaciółka się zwolniła, włożyłam słuchawki do uszu, z których leciał bit Pezeta. zanurzając się w piosence, spostrzegłam w śród wszystkich mord w klasie, Jego. siedział z telefonem w ręku. gdy nagle poczułam wibracje telefonu. na wyświetlaczu pojawiło się Jego imię wraz z treścią wiadomości : nie mogę już dłużej udawać, Kocham Cię, ogarnij. po czym wyszedł z klasy. nie wiedziałam co mam myśleć, w końcu był to przyjaciel - najlepszy przyjaciel, a ja nie chciałam zjebać sprawy i być dla Niego czymś więcej, nie potrafiłam / ejjpojaraa
|