'ile mnozna zyc w nadziei i obludzie..ile raz idzie wstrzymac kazda lze za kazdym razem gdy ktos sie o Niego pyta! tak jestem w czarnej dupie, bo nie potrafie z tego wyjsc obronna reka, jestem w jakies cholernej prozni, w ktorej natlok mysli jest zwiazany z Toba i z kazda chwila zwiazana z D., jestem wykonczona, wykonczona wewnetrznie, poniewaz strasznie Cie kocham, jestem idiotka, bo poswiecam wszystko dla Ciebie. Najblizsi uswiadamiaja mi, ze nigdy nie bede przy Tobie szczesliwa, a ja przyjmuje to ze spokojem na twarzy i ogromnym cierpieniem w srodku...
|