[1]-spotkajmy się ostatni raz.- wystukał do niej smsa.
-okej, ale ostatni Marek, pamiętaj.
-tam gdzie zawsze- ledwo odpisał ze szczęścia.
minęła godzina. miała tu być już 5 minut temu- w końcu ją zobaczył- ją, jej naburmuszoną minę i jej piękny rudy kolor włosów.
-Ola, proszę porozmawiajmy.
- tylko mów szybko, śpieszy mi się-zaperzyła się dziewczyna.
|