Dziś już wiem jak wygląda świat za dnia. Pełno tu bólu, cierpienia, zawiści, nienawiści, patrzę i widzę jak zamiast przypływu euforii, pędzi na mnie wielkie, destrukcyjne tsunami. A na jej falach nadają wszyscy najbliżsi. Powoli zapominam, o tych spokojnych przypływach. A Ty Misiu, potrafisz to tak naturalnie wytłumaczyć : "Wydaje Ci się Kwiatuszku, bo rośniesz" :)
|