I nagle pada kilka nieodpowiednich słów, których nie można już wycofać. I nagle on odwraca się i odchodzi, zostawiając ostatni pocałunek na ustach. I nagle wszystko traci sens, bo on zabrał całe szczęście, którym tylko on mógł Cię obdarzyć. Cały świat rozsypał się w jednej sekundzie, w jednym 'nagle' , bo brakło czasu na chwilowy postój, by pomyśleć, co dalej. Woleliśmy wszystko zakończyć w jednym 'nagle' nie przewidując jakże bolesnych konsekwencji rozstania. / xfucktycznie.
|