zawsze byłam nieśmiała, ale w twoim wypadku zrobiłabym wyjątek i specjalnie bym do ciebie podeszła. nawet po taką błahostkę, jak: ,,która godzina?'' a gdybyś odpowiedział, to ja bym odparła: ,,ou, to już czas się poznać!''... szkoda, że straciłam tą szansę./szarakredka
|