Moje oczy są ślepe, a mimo to ciągle wyszukują Twojego spojrzenia. Moje dłonie schowane głęboko w kieszeniach szarej bluzy czekają by dotknąć Twej idealnie gładkiej twarzy. Moje serce bije coraz wolniej. Ma dusza rozpada się na tysiące drobnych kawałków, których już nie potrafię ułożyć. Umysł walczy z miłością, ale ewidentnie przegrywa tę walkę. Moje usta, suche i spierzchnięte pragną Twych słodkich pocałunków. //bereszczaneczka
|