"..jakaś czastka ciebie czuła, że coś pcha Cię do mnie, a inna się opierała. Chciałeś odjechac na rowerze, kopnąć kamień, uciec od komplikacji. W tym samym oddechu czują siłe mężczyźni i litość nad samym sobą - mały i bezbronny. Jakaś cząstka Ciebie myslała
' prosze nie patrz tak na mnie. Jeśli tego nie zrobisz, będę się jeszcze mógł odwrocic" a inna cząska Ciebie myslala ' spojrz na mnie'.. "
|