siedziałam na nudnej lekcji. nagle otworzyłam zeszyt na końcowej stronie. w tej samej sekundzie poczułam się jakby ktoś mi wsadził nóż w serce. twoje imie , inicjały , serduszka i te inne podobne rzeczy były tylko o TOBIE. nagle wszystko mi się przypomniało. pierwsze spotkanie i cała reszta. nie zastanawiając się poprosilam kumpelę o korektor. jak nabuzowana zaczełam to zamazywać , korektorować i niszczyć. nagle wyrwałam kartkę , i wyrzuciłam do kosza. a na nowej czystej stronie końcowej napisałam napis. NOTO NOWY ROZDZIAŁ , NIE MAŁA ?;]
|