i chciałabym znaleźć takiego chłopaka, który przepuszczałby mnie w drzwiach; gdy będzie mi zimno, pożyczy mi bluzę; w całkowitej ciszy obejrzy ze mną głupią bajkę z Disneya; gdy zobaczy, że jest mi smutno, zapyta się: 'komu mam wpieprzyć, kochanie?' . krótko mówiąc - ideał . szkoda tylko, że taki chłopak nie istnieje . . .
|