Była kompletnie pijana, wracała do domu, spotkała jego, również nie koniecznie trzeźwego. Dopiła resztkę zawartości butelki i dynamicznym, niezgrabnym ruchem nią rzuciła. Podszedł do niej, powiedział, że tęskni i zaczął ją całować, przestał i powiedział że kocha, znowu pocałował. Wybuchła śmiechem i powiedziała 'to teraz Ty trochę pocierpisz', pocałowała go i z uśmiechem na ustach i ze łzami w oczach odeszła do domu- artificallife
|