Zbieram po tobie każdy dźwięk i kładę go na prześcieradle, miewam tą fobie że zabraknie gdzieś cie nagle i wreszcie spadnę, czując że wreszcie spadłem, może tylko czasem będę mógł cie poczuć gdzieś przez kable, piję twój ciepły wzrok z czarną herbatą... / SZAD ♥
|