Do oczu napłynęły jej łzy , nie chciała już tkwic w sobie emocji po prostu poddała sie im . - Co jest z Tobą ? Wymiękasz ? - Powiedział szurchając ją już mniej delikatniej niz kiedys to robił . - A Jeszcze miesiac temu taki mieczak nie byłas . Co ten poprawczak z Tobą zrobił !- wykrzyczał jej prosto w twarz . - Nauczył że tacy ludzie jak Ty zginą w piekle . - Wykrzyczała i rzuciła jego puszką od piwa w stronę starej kamienicy . - Co Ty wyprawiasz suko ? - ujął ją za nadgarstek i cisnął o ziemie . Ciezko jest pozegnac sie z przeszłoscia wiec staraj sie zeby byla jak najlepsza ..
|