pakuję hajs w odżywki, leki i inne tego typu pierdoły. mój organizm jest tak słaby, że łapie nawet najmniejszą infekcję. powoli wysiada mi wątroba, a ja dodatkowo katuję ją alkoholem. powinnam ograniczać aktywność fizyczną, a ja ćwiczę na każdym wf'ie, dodatkowo chodząc na treningi. i mimo tak młodego wieku - jestem wrakiem człowieka. wykańczam się świadomie, i mam wyjebane - bo chcę żyć normalnie, jak każdy człowiek. || kissmyshoes
|