- Właśnie się kończy rozdział pod tytułem "my".
Próba przeistoczenia tych słów w żart..., a potem rzeczywistość
informująca, że najpotężniejszy i na oko najsilniejszy mur wybudowany
przez nas, burzy się... Wali, runie i taranuje kolejne cegiełki z innego
rzędu fortu. Fort, który bronił naszych uczuć i nas samych...
|