| zazdrosnych mnóstwo , gdy patrzą w lustro . 
nie mogą znieść obrazu , mają dość , że są bez wyrazu . 
trzymam poziom tak , jak trzymam fason . 
fałszywe panie , które moim śladem łażą , 
naśladują każdy gest , każde mrugnięcie oka . 
nie jestem płytką panną , ma liryka jest głęboka . ` |