A Ty? Przeżyłaś już coś, co tragicznie odbiło się na Twojej psychice? Co nie pozwala Ci w nocy spokojnie zasnąć? O czym nie myślisz choć przez chwilę każdego nowego dnia? Czy budzisz się w nocy zapłakana, bo znów przed oczami stanął Ci ten obraz? Czy wpychasz w siebie kolejne opakowania antydepresantów oraz środków uspakajających, bo sama nie ogarniasz tego, co się z Tobą dzieje? Czy chociaż raz będziesz w stanie powiedzieć mi, że wiesz jak czuje się ktoś, kto nigdy nie miał dzieciństwa? Kto patrzył na rzeczy, których nigdy nie powinien widzieć? Czy kiedyś powiesz mi, że wiesz jak trudno jest być mną? No właśnie... więc nie pierdol, że mnie rozumiesz.
|