Nie wierzę w żadne odnajdywanie swojej drugiej połówki . Zdrowy , wolny człowiek jest skończoną całością . Nie musi się nikim dopełniać . Dopiero kiedy się zakocha , pęka na pół . I co gorsza ślepnie . Potem jest coraz gorzej . Zazdrość z byle powodu i tęsknota osiemnaście godzin na dobę . A na koniec pustka , której wcześniej wcale nie odczuwał .
|