Ona spóźniona, on czeka na nia w parku, nie miala w ten dzień czasu poprawić makijaż, przebrać sie z bluzy dresowej i strach jeansów, podbiegła do niego on z wyciągniętymi rękami, w prawej dłoni trzymając róże, przywitał ją zdaniem '' Jest i moja księżniczka'' wtuliła sie w niego podarował jej kwiatka podziękowała była zakochana po uszy. Zobaczyła że on am na sobie sweterek który tak lubi. ona głupio sie poczuła sie głupio wiedząc jak jest ubrana kiedy on sie starał by ten dzień był wyjątkowy. On po chwili przejechał wzorkiem p niej od stóp do głów i powiedział '' ślicznie wygladasz''. Kocha go.
|