twoje oczy ciągle były czerwone od ciągłych imprez. twoje palce i twoje bluzy śmierdziały fajkami. z twoich ust wydobywał się odór alkoholu. gdy byłeś pijany biłeś mnie i poniżałeś, kradłeś mi pieniądze z portfela na fajki i piwo. potrafiłeś zostawić mnie samą o północy na ulicy bo twoi kumple jadą na imprezę a ty zabierasz się z nimi. a ja wciąż byłam z tobą i mówiłam, że cie kocham ponad życie. / by cherrybum
|