CZ2. Nie powiem "będziemy razem do końca życia", bo mogę się rozczarować. Mogę jedynie powiedzieć "CHCIAŁABYM, abyśmy byli razem już na zawsze". Mogę powiedzieć, że jest mój, choć na moment. Życie nauczyło mnie kierować się rozumem. Nauczyło mnie również, że żaden związek nie przetrwa całego życia, chyba, że to życie kończy się za - góra - rok. Nie mówię już sobie, że będę z kimś na zawsze, że nigdy nie zerwiemy. A tym bardziej tego nie obiecam. Kiedyś tak sobie wmawiałam, a potem byłam wielce rozczarowana, że tak nie jest. Myślę, że uczę się na błędach. Jednym z największych błędów jaki można popełnić, to przywiązać się zbyt bardzo do obecności drugiej osoby. Czasami duszę się własnymi słowami. Szczerze, to czasem boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wiem jak będzie wyglądała reszta mojego życia. W sumie bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnieniem błędu. / pijana_powietrzem
|