wiedziała, że to, iż płacze za każdym razem na myśl o nim, dobijając się smutnymi kawałkami, nie jest normalne. nie potrafiła tego opanować. starała się, ale to ją przerastało. tak naprawdę nie wiedziała dlaczego tak się dzieje. czy go kochała? nie umiała odpowiedzieć. bo przecież był nie tylko on. jak można czuć coś do trzech osób jednocześnie? jak można trzy osoby w tym samym czasie .. kochać? nie, to niemożliwe. wiedziała, że coś takiego nie może mieć miejsca. a zatem była jedynie zauroczona całą trójką? czy może naprawdę kochała jednego z nich .. tylko którego? może wszystkich? nie. z pewnością nie. a zatem jak miała wybrać? musiała wybrać. zdecydować z kim chciałaby być, zrezygnować z pozostałych. nie potrafiła jednak dokonać wyboru. to było zbyt trudne .. każdej nocy odtwarza playlistę 004, z każdą sekundą do jej oczu napływa coraz więcej łez .. nic nie było w stanie rozwiązać jej dylematu. oddałaby wiele, żeby dowiedzieć się co powinna zrobić .. / 170cm.pecha
|