I kule się w kącie czasem, tak wiesz, na minutkę czy dwie. Mój wzrok pada na ścianę, na odłażący z niej warstwami tynk. I wiesz czasami, tak przyznaje się, że czasami, jakby w amoku zrywam sie z tego kąta, rzucam do szafki i szybko połykam te trzy tabletki. Byle tylko nikt nie zauważył. I tak przyznaje się, że zdarza mi się prać czyste ubrania byle tylko zająć czymś ręce. I czasem, tylko czasem zdradzam nas, dla świętego spokoju. / ravennn
|